Dwadzieścia dni...cztery różne campingi . Nasza przygoda rozpoczęta w dzieciństwie mocno wpłynęła po raz kolejny na wybór wakacyjny. Tym razem miałam to szczęście, że po wielu latach przerwy dołączył do mnie szanowny Padre wraz z Senioritą Tereską! I tu zaczyna się nieco przaśnie, wesoło a i nostalgicznie. Zyga jakby robił taki szum, że nawet morze i wiatr bałtycki przy burzy piaskowej bledną No dobra. Za Teresą też się oglądali... i to młodzi surferzy ale... od początku... Wybrane campingi Jastarnia #molosurfspot raj dla miłośników surfowania wszelakiego. Kiedy wjeżdża na taki camping Rapido (niemal czterdziestoletnia) z wyciąganym dachem to ludzie schodzą z desek i żagle jakby same opadają . Miłość do głośników JBL blednie, kiedy na pokładzie pojawia się stara dobra Simonnotta na płaskie baterie... Tak. Padre Zyga jest inny. To wiem od zawsze że nie wspomnę o rowerze starszym ode mnie, którym przejechał całą Jastarnię. A ... I o misce i starym drewnianym stole, bo Zygmunt ma uraz do plastiku generalnie i tylko stary drewniany mebel go uspokaja. Nie można też przy nim wypowiadać słowa Ikea, bo wnet w piekle rozmówca się spali ....A weź znajdź tu pompkę, która napompuje te szanowne koła rowerowe i przewieź stół w bagażniku - to medal z ziemniaka dam! #Maszoperia jest wisienką na torcie - jadąc rowerem na Hel, obok fokarium - (pamiętaj dwa razy po pięć złoty drobne, bo inaczej fokę zobaczysz na plakacie zewnętrznym ino), warte spróbowania tam są raki i śledź z ziemniakami po kaszubsku. Całkiem blisko Jastrzębia Góra i #Kredens z truskawkami w koglu moglu no i... ma się rozumieć #DomWhisky i po Penderynku, ale tylko jednym, bo ten grzech drogi jest jednak . Chłapowo i #campingAlexa rezerwacje dokonywane siedem miesięcy temu, inaczej zdobycie parceli graniczy z cudem. Piękny klif podkreśla istotę kamperowania i wolności, którą czujesz stojąc na wprost morza. Wyjątkowo urokliwe zejście trochę pachnie Portugalią. Tak, można wypluć płuca, wracając po 127 schodach do góry Dzieci plus wózek plus dmuchany donut plus deski do surfowania no i torba. Taka plażowa. Waży ze dwadzieścia kilo z czterema ręcznikami, pięcioma wodami Prosecco i niedojedzoną przekąską Taki Choda-team czy coś. Ale jaka łydunia potem! A i poślad zrobiony! #ŁebaLeśny51 - jedyny powtarzany z roku poprzedniego - tu czuję się jak Grażyna, ale taka bardziej spokojna... pięknie utrzymane sanitariaty pralka i trawka - czysto, schludnie, spokojnie. Plaża w Łebie jest wyjątkowa. Szeroka, wbrew pozorom, nie ma walki o ładniej rozłożony i dłuższy parawan i pierogi na plaży nadal smakują (mały niepozorny #ŁapuPapu - bar - z nich słynie) Całkiem blisko Łeby warto odwiedzić Smołdzin - a tu kulinarny sztos...sztosik sztosiunio #GościniecuBernackich, galeria z obrazami przyprawiona wyjątkowym smakiem potraw domu z własnym ogrodem, szczególnie polecany śledź (tak, mam do niego wyjątkową słabość i próbuję wszędzie) Ten..że wspomniany podany na jednym talerzu w trzech odsłonach - cena 20 zł - dwie osoby oszaleją z radości, najadając się do syta Potem sarnina koniecznie. Wydma czołpińska i wyprawa około 15 km - tu przerobione wszystkie cztery pory roku, zabrakło tylko śniegu . Spacer i kilometry pozwalają na wyjątkową jagodziankę z jagodami (uprzedzając pytania plażowiczy, z czym ta jagodzianka) . Są dzikie plaże, puste pełne kolorowych kamieni. I tak, szukałam bursztynów i grzybów w lesie w jednym czasie, to natręctwo nie mija nawet nad polskim morzem, kiedy wpadasz na fejsa wieczorem i widzisz w przerwie netflixowej, że już są, o zgrozo! Bursztyn miał sprzedany -zwrócić wakacje - niestety nie znalazłam, ale mam za to pięć kilo kamieni w kieszeni. Milan wycenił je drożej i wraz z patykiem kazał nieść Mamuśce. Ta, jak zwykle, zgodziła się. Czego uczy camping? Zabieraj ze sobą mniej, nie przechodzisz tych wszystkich ciuszków ... wystarczą drobiazgi - zwykła łopata i wiadro dają tyle szczęścia, ile najnowsza elektryczna hulajnoga czy kład .. Stara gałkownica z McDonalda z widelcem i łyżką jest idealna na plażę . I kilka przemyśleń... Przyczepa uczy szanowania przestrzeni. Dzieci uczą się siebie na nowo. Życie na kilku metrach jest tak samo proste jak mieszkanie w luksusowej willi. Polskie plaże są piękne i byłyby jeszcze ładniejsze w promieniach słońca nie kropli deszczu . Po czwartym razie rozbijanie przedsionka jest jak wybieranie na "ollu" leżaka na plaży. Robisz to w dziesięć sekund, bo potem już tylko leżysz i pachniesz Ściskam. Lecimy na czwarty #podbrzozami w Ustroniu Morskim. PS. Kalosze są ważne. Polar też. Zawsze pod nim noś bikini! #polskimeksyk #tamdomgdziemy
- agarestauracjapasa
